sobota, 1 września 2012

3. sweet escape

okej, dwa dni pobalowałam, to teraz trzeba się sprężyć. nie jestem w stanie pisać prawie, bo tak trochę nie ogarniam otoczenia xD dziś daję dwa odcinki, bo ten jest za krótki na raz ;) FuckinBlack kocham Twoje komentarze!


*

- Zapalisz? - Ernie wyciągnął do mnie paczkę Viceroyów.
- No.. - mruknęłam i wzięłam sobie trzy. - Nie boli cię głowa? - zapytałam, ledwo unosząc na niego wzrok.
- Trochę.. ale to przejdzie jak zapalisz.
- Spoko..
- To co, zdecydowałaś? Uciekasz od niej? - zapytał po chwili ciszy, a reszta chłopaków spojrzała na mnie. Wypuściłam dym i odpowiedziałam.
- Jeszcze parę takich wypadów i chyba nie będę miała innego wyboru, bo sama mnie wyrzuci. Przecież po tym ostatnim, jak wróciłam do domu na haju i zaczęłam grać na perkusji dostałam taki opierdol, że aż mi kapcie spadły. Oni widzi co ja robię, mówię wam. Jest jak pierdolona różowa pantera.
- Ty się odczep od różowej pantery, jest w porządku! - wybełkotał Connor.
- Wal się. - pokazałam mu fucka.
- Niedługo zaczyna się kolejna trasa, serio, przydasz się, technicznych nigdy nie jest za dużo. A wiesz, że raczej drugi raz twoja babka się nie nabierze na wyjazd z nadzorem kuratora. Kasa będzie.. i nie tylko. - Davis pokiwał głową zachęcająco.
- Okej, zrobię to. Ale mam swoją cenę, fundujecie mi parę następnych działek. - wycelowałam w niego palcem.
- Dobra, umowa stoi.

3 komentarze:

Joanna pisze...

Mhhhh niegrzeczni, niegrzeczni....
Az mi kapcie spadły!! Co to się będzie działo? Pewnie będzie niezła jazda..... Ciekawe... Takie krótkie odcinki to tortura!!!

Joanna pisze...

Hahaha różowa pantera mnie zmiotła :)

FuckinBlack pisze...

Hah, miło mi, że kochasz moje komentarze. Z wzajemnością, ja uwielbiam twoje opowiadanie!
Viceroye..mmm. Nie powinnam tego tutaj pisać :D Jezuu, jak to dobrze że Arianna chce uciec od tego babska! Thank God! Hahaha, jezu, jakie teksty! Aż mi kapcie spadły i Różowa Pantera xD Zgon totalny. Albo Wal się i fuck :D Nie no, ale działki na końcu...To oni biorą? Uuu, no robi się coraz ciekawiej! Niegrzeczni są, jak to Dżej Dżi mówi xD

Prześlij komentarz